Zdrowie w tym roku nabrało dla każdego z nas wyjątkowego znaczenia, dobre samopoczucie oraz możliwość spędzenia spokojnie czasu z bliskimi jest wartością nieocenioną. Dlatego przygotowałam dla Ciebie kilka wskazówek jak zdrowo przetrwać końcówkę roku oraz w pełni sił powitać nowy rok.
Przede wszystkim pamiętajmy o tym, że rozpusta świąteczna powinna trwać 3 dni a nie 2 tygodnie, gdyż 3 dni nie wpłyną tak znacząco na nasze zdrowie, jeżeli nawet sobie pofolgujemy dietetycznie, natomiast dwa tygodnie odgrzewanego jedzenia mogę totalnie odebrać nam siły witalne.
Zasada numer 1.
Wyśpij się – coraz więcej badań w tym temacie, pokazuje, że po dobrze przespanej nocy zdecydowanie poprawia nam się insulinowrażliwość i lepiej nasz organizm radzi sobie z posiłkami bogatymi w cukry, uwaga szczególnie istotna dla osób insulinoopornych oraz cukrzyków.
Zasada numer 2.
Zacznij dzień zdrowym śniadaniem ubogim w węglowodany, da Ci to poczucie stabilności energetycznej przez cały dzień oraz ograniczy wilczy apetyt wieczorem. Najlepszym posiłkiem będzie jajecznica, ryba w galarecie, sałatka jarzynowa lub sałatka ze śledziem. Odpuść sobie chleb jako dodatek, zostaw go na wieczór.
Zasada numer 3.
Pij ciepłą wodę / zioła przez cały dzień. Zdecydowanie pobudzi to łagodnie układ trawienny do pracy oraz zapewni odpowiednią ilość soków żołądkowych do posiłku.
Zasada numer 4.
Nie popijaj jedzenia – szczególnie napojami słodkimi, gazowanymi oraz owocowymi kompotami. Daj żołądkowi wykonać spokojnie swoją pracę i wróć do picia ok. 1-2h po posiłku. Zobaczysz, że odczujesz wielką różnicę.
Zasada numer 5.
Staraj się jeść powoli i dokładnie gryź – jest to jedna z najlepszych zasad jaka uchroni Cię przed problemami trawiennymi. Układ trawienny nie ma zębów, więc przeżuj dobrze pokarm jak masz go jeszcze w buzi.
Zasada numer 6.
Przed posiłkiem zastosuj gorzkie zioła (np. iberogast) lub wodę z cytryną/ łyżeczką octu jabłkowego. Ułatwi to trawienie białka i zdecydowanie lepiej pozwoli Ci to korzystać z uroków smakowych świąt.
Zasada numer 7.
Nie zagryzaj dania głównego deserem, po pierogach, bigosie itp. Zrób sobie przerwę ok. 1-2h i potraktuj dania słodkie jako osobny posiłek.
A jak tylko masz taką możliwość, zawsze po kolacji wyjdź na 30-40 minut specu, gdyż nic tak dobrze nie poprawia trawienia jak ruch na świeżym powietrzu. 🙂